W czołówce spory ścisk. Wolverhampton, z Adamem Skórnickim w składzie, lideruje przed Rudzikami dzięki lepszemu bilansowi małych punktów. Jeśli w szeregach złotych medalistów z ubiegłego sezonu nie nastąpi "rewolucja", to Poole już niedługo całkiem zminimalizuje swoje szanse na awans do rundy play - off rozgrywek 2009.

Wczoraj w Zielonej Górze odbyło się posiedzenie grupy roboczej ds. wyścigów na lodzie w naszym kraju. Podczas poniedziałkowego spotkania omówiono miniony sezon oraz przedstawiono plany startowe na kolejną zimę.

Poole, przegrywając pod Manchesterem, osiąga ligowe dno. Nie bez winy takiego stanu rzeczy jest Tomasz Piszcz - zdobywca ledwie trzech oczek w pięciu startach. Pantery bardzo pewnie rozprawiły się z ekipą Coventr.

Jak wynika z danych udostępnionych nam przez Telewizję Polską, w ostatnią kwietniową ligową niedzielę telewizyjne relacje ze spotkań CenterNet Mobile Speedway Ekstraligi oglądało niemal 600 tysięcy telekibiców!

Totalną zapaść przeżywają aktualni jeszcze mistrzowie z Poole. "Sqora" chyba już ustabilizował formę, a widoczne postępy czyni Dawid Stachyra; jego polscy koledzy w teamie Czarownic - Hampel oraz Świderski - kolejny raz udowadniają że są prawdziwymi liderami Ipswich.

Licząc Rune Holtę, mamy aż czterech biało-czerwonych, stałych uczestników cyklu 2009. Być może już w przyszłym sezonie Polskę reprezentować będzie także Emil Saifutdinov, najmłodszy regularny jeździec w historii GP - wielka nadzieja rosyjskich kibiców.

Drużyna Unibaxu Toruń pokonała bydgoską Polonię na ich własnej ziemi w 79 derbach Pomomorza 39:51. Wielu bydgoskich kibiców z pewnością nie będzie miło wspominało tegorocznych Derbów: spora przegrana, upadek i kontuzja kapitana Polonistów, Andreasa Jonssona.

„A miało być tak pięknie..”- wspominali po meczu kibice Atlasa. Wrocławska drużyna podejmowała Włókniarza Częstochowę i minimalnie przegrała 43:45.

Do trzech razy sztuka – tak przed dzisiejszym pojedynkiem z Caelum Stalą Gorzów pocieszali się gdańscy kibice po dwóch premierowych porażkach swojej drużyny. Jednak...

Po kilku kolejkach nie można wyciągać jeszcze pochopnych wniosków. Nieprzypadkowo jednak liderują Pszczoły, a zastanawiają jedynie 2 punkty w czterech meczach Czarownic z Ipswich (Hampel i Świderski bez wsparcia klubowych kolegów).

Siłę pociągową gospodarzy stanowił duet z antypodów Watt - Woodward oraz Simon Gustafsson. Barw Lakeside bronił Jonas Davidsson. Kolejny bardzo przeciętny występ Szweda może niepokoić sympatyków bydgoskiej Polonii w kontekście jutrzejszych derby Pomorza.

W ekipie gospodarzy, mistrzów Elite League 2008, istniał jedynie Bjarne Pedersen. Łukasz Jankowski w czterech startach każdorazowo przyjeżdżał jako czwarty. W szeregach Coventry niemal bezbłędny okazał się Chris Harris.

Wprost uwielbiany przez reporterów Sky Sports, Adam Skórnicki, walnie przyczynił się do zdobycia przez Wolverhapmton kompletu punktów na Belle Vue z "Kasperem" w składzie.