Wiosenny trening
Dodano: 2009-04-06 10:20:34
Autor: Andrzej Słupecki



Witam wszystkich odwiedzających stronę Motormaxa. Zapewne ci, którzy zaglądali na stronę motoszkoły pamiętają mnie z poprzedniego felietonu. Nazywam się Andrzej Słupecki i jestem instruktorem doskonalenia techniki jazdy motocyklem w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie. Zima chyba za nami, dni są coraz dłuższe, słońce zaczyna coraz cieplej przygrzewać więc i motocykliści zaczynają coraz częściej wystawiać swoje „200”. Dzisiaj poruszymy temat przygotowania się do sezonu motocyklowego.


Przed wyjazdem na drogi po „zimowym śnie” należy pamiętać jednak o kilku bardzo ważnych sprawach.

Po pierwsze:
Zima jest takim okresem po którym można spodziewać się niespodzianek:
-    na asfalcie można się natknąć na dużą ilość piasku, rozsypanego przez piaskarki,
-    w jezdni pojawiają się dziury i pęknięcia, które drogowcy próbują załatać,
-    są malowane linie i inne oznaczenia pionowe.

Wyjeżdżając po okresie zimowym na nasze drogi należy wziąć to pod uwagę szczególnie przy gwałtownym przyspieszaniu i hamowaniu, przy wykonywaniu manewrów tj. wyprzedzanie, omijanie, pokonywanie niebezpiecznych zakrętów itp.
Należy również pamiętać, że temperatury powietrza na wiosnę nie są takie wysokie jak latem,  a noce są jeszcze chłodne  przez co asfalt jest zimny i rozgrzanie opon następuje znacznie później. Powoduje to zmniejszenie przyczepności opon. Występujące różnice temperatur powodują również osadzanie się rosy na asfalcie w związku z tym należy unikać jazdy po malowanych częściach jezdni, gdyż są śliskie i można łatwo stracić panowanie nad motocyklem.

Po drugie:
Przed wyjazdem na drogę należy przygotować swój motocykl, aby nas bezpiecznie dowiózł do końca sezonu. Należy sprawdzić:
-    stan bieżnika opon (czy nie są nadmiernie zużyte),
-    ciśnienie powietrza w ogumieniu,
-    oświetlenie motocykla (czy wszystkie wymagane światła są sprawne),
-    wszystkie płyny eksploatacyjne (płyn hamulcowy, płyn chłodzący, olej silnikowy),
-    stan zawieszenia motocykla (czy amortyzatory i teleskopy nie są wybite),
-    stan klocków hamulcowych lub szczęk,
-    ogólny stan techniczny motocykla i ewentualnie dokonać drobnych napraw czy regulacji (np. sprzęgła, hamulców, naciąg łańcucha),
-    przesmarować wszystkie linki i cięgna.

Na tak sprawdzonym i przygotowanym motocyklu będziemy czuć się bezpiecznie i zawsze bez problemów dojedziemy do celu.

Po trzecie:
Przed rozpoczęciem sezonu należy przypomnieć sobie technikę jazdy, doszlifować swoje umiejętności i oswoić się z motocyklem po długiej zimowej przerwie.
Nie potrzeba nic wielkiego, wystarczy plac asfaltowy lub betonowy gdzieś na uboczu gdzie możemy spokojnie poćwiczyć oraz pachołki które można zastąpić cegłami lub kamieniami.


Pierwsze ćwiczenie polega na ustawieniu w linii prostej pachołków w odległości 3 – 3,5 m, które staramy się objechać slalomem omijając je raz z prawej raz z lewej strony. Bardzo ważna jest przy tym ćwiczeniu praca sprzęgłem i praca gazem, przy jeździe na wprost dodajemy gazu natomiast przy omijaniu pachołka zamykamy gaz, wciskamy sprzęgło i wykonujemy przegazówkę manetką gazu. To ćwiczenie przypomina nam manewr wyprzedzania i omijania.

Kolejnym ćwiczeniem jest jazda w tzw. „ósemce” .Rozstawiamy dwa pachołki w odległości  6 – 6.5 m i staramy się je okrążyć jeden z prawej drugi z lewej strony. W ten sposób wykonujemy dwa kółka z których jedno jest wykonane w prawo drugie w lewo. Przypomina to w pewnym stopniu manewr zawracania jaki często wykonujemy na drodze.

Manewrując motocyklem należy pamiętać że współczesne motocykle mają bardzo mały promień skrętu i wykonując to ćwiczenie należy pochylić cały motocykl maksymalnie do środka koła ciałem kontrując przeciwnie (na zewnątrz) przy maksymalnym skręcie kierownicy.

Następnym ćwiczeniem, jakie można wykonać jest jazda w slalomie bramkowym.
Polega ono na tym, że ustawiamy z pachołków bramki o szerokości 1.2 – 1.5 m przy skośnym przesunięciu kolejnej bramki o 3 – 3.5 m. Przejeżdżając z bramki do bramki wykonujemy manewr zawracania w bramce (raz lewy raz prawy), przyspieszając na odcinku prostym, hamujemy przed kolejną bramką i znów wykonujemy manewr zawracania w kolejnej bramce itd.

Wykonując te ćwiczenia należy pamiętać o:
-    prawidłowej pracy sprzęgłem i gazem (nie jeździmy na półsprzęgle bo je spalimy,   wciskamy sprzęgło do końca robimy przegazówkę a następnie puszczamy pomału  sprzęgło dodając gazu).
-    używaniu hamulca tylko tylnego przy wykonywaniu ćwiczeń (użycie hamulca przedniego, przy skręconej kierownicy może doprowadzić do podcięcia przedniego koła a w efekcie do przykrego upadku)
-    odpowiednim ułożeniu ciała (kontrze) względem motocykla przy manewrach.

Po wykonaniu kilkakrotnie takich ćwiczeń, przypomnimy i utrwalimy sobie prawidłową technikę jazdy oraz oswoimy się z motocyklem po zimowej przerwie. W ten sposób przygotowani możemy śmiało rozpocząć nadchodzący sezon czekając na piękne, słoneczne dni.

Na dziś byłoby to wszystko do spotkania w następnym felietonie.

Dodaj swój komentarz (kliknij)
statystyka