W majowy weekend  (10-11) na lotnisko w Bemowie przybyły tłumy ludzi. Piknikowa atmosfera nie przeszkadzała w uwalnianiu pokładów adrenaliny. Wśród ognia, dymu, zapachu spalonej gumy, zawodnicy walczący o tytuł najlepszego stuntera dawali z siebie wszystko. A było na co popatrzeć. Carmichael niczym smok ział ogniem ze swojego pojazdu, a z jego kasku wyrastały dwa płomiennie rogi. Takich ewolucji jakie mogliśmy podziwiać na bemowskim lotnisku chyba jeszcze nikt nigdy wcześniej nie widział. Zawodnicy włożyli ogrom pracy i wysiłku, by występy były oryginalne i widowiskowe. Na nudę nie można było narzekać. Ryk silników podgrzewał emocje. Wszystko było dopięte na ostatni guzik.

Jedną z głównych atrakcji na torze głównym podczas tegorocznego Extrememoto były pokazy Zipp Stunt Skuterowy! Zipp zorganizował zawody po raz pierwszy na taką skalę i na tak wysokim poziomie. W największej sile zjawiła się grupa stuntowców Speed Boys Team: Krystian Dura, Michal Hirsch, Jakub Mrugalski i Krystian Przewoźny. Od wielu dni ciężko trenowali, by jak najlepiej wypaść podczas zawodów stuntowych. Ich wysiłek opłacił się, zajęli czołowe miejsca, a Zipp podjął współpracę z ich teamem. Zawody stały na wysokim poziomie, uczestnicy Zipp stuntu zaprezentowali wiele atrakcyjnych i oryginalnych ewolucji. Po dwudniowych, morderczych zmaganiach przyszedł czas na ogłoszenie wyników. Sędziowie trzymali wszystkich w napięciu, ale wreszcie ogłosili decyzje, nie wszystkim zawodnikom się one podobały, kaski roztrzaskiwały się o beton.  Najwyższe miejsce na podium zajął Dawid Wolski Repsol z Bydgoszczy.

Zawodnikom tak bardzo podobał się Zipp Stunt, iż obiecali zjawić się również za rok. Organizacja toru stała na dobrym poziomie, a pogoda dopisała, chociaż w sobotnie popołudnie kilku najbardziej wytrwałych widzów i organizatorów załapało się na walkę z małym tornadem.

Najlepsi zawodnicy otrzymali kurki i kaski Zippa oraz upominki w postaci zegarków i kompletów ubrań. Podczas trwania imprezy panowała przyjacielska atmosfera.  Publiczność była wyraźnie zachwycona możliwościami małych skuterków. Stunt skuterowy jest coraz bardziej doceniany. Rzesze młodych ludzi w kraju pragną wyczyniać ewolucje na skuterach. Firma Zipp stara się pomagać młodym ludziom chcącym żyć aktywnie i rozwijać swoje pasje, dlatego wspiera Stuntowców z SBT i propaguje stunt jako formę alternatywnego dla komputera i telewizora wypoczynku.