David Knight wybrał zielone
Dodano: 2009-07-03 13:39:20
Autor: Łukasz "MXracer"


Dwukrotny Mistrz Świata Enduro i podwójny zwycięzca U.S. Grand National Cross Country Series – David Knight zakończył dwa tygodnie temu swoją współpracę z zespołem BMW - ze skutkiem natychmiastowym, ale za obustronną zgodą. Knight zerwał kontrakt i został zwolniony ze swoich zobowiązań wobec BMW.


Z przejściem Davida do zespołu BMW na początku tego roku wiązano ogromne nadzieje – szczególnie na osiągnięcie dobrych wyników w klasie E3. Po rozczarowujących wynikach z początku sezonu oraz niezadowoleniu z motocykla, Knight doszedł do wniosku, ze dalsza współpraca nie ma sensu.

Knight nie wygłosił wtedy żadnych oświadczeń dotyczących dalszych planów na ten sezon. Teraz już wiemy, że utalentowany rider w 2009 roku będzie startował na zielonym motocyklu Kawasaki KX450F, wspierany przez Kawasaki Superbike Racing Team (KSRT).

W zasadzie Knight ma już za sobą pierwszy start. Bardzo udanie, bo od zwycięstwa w kolejnej rundzie GNCC rozpoczął David przygodę z zielonymi. Wynik cieszy zawodnika tym bardziej, gdyż osiągnięty został na motocyklu seryjnym. Dosłownie przed startem zmieniono tylko wydech i dopasowano do potrzeb zawodnika zawieszenie.

31-latek w planach ma starty w kolejnej rundzie GBXC (Anglia) – już w ten weekend oraz w brytyjskich mistrzostwach Enduro, gdzie wygrał już pierwszą rundę. Knight wystartuje także w wybranych rundach trzygodzinnych zawodów GBXC oraz w mistrzostwach świata. Po czym na swoim nowym KX450F weźmie udział w ISDE 2009 i innych zawodach międzynarodowych.

David Knight:
“Byłem w bardzo komfortowej sytuacji mogąc wygrać motocykl, na którym chciałbym startować w sezonie 2009. Wiele dobrego słyszałem do KX450F, więc musiałem się na nim przejechać. Motocykl wymaga naprawdę niewiele przeróbek, aby pozwolić mi walczyć w mistrzostwach świata. Jestem bardzo zadowolony z wyboru Kawasaki. Jazda na motocyklu ponownie daje mi wiele radości. Wygrałem GNCC z przewagą 5 minut startując z tyłu stawki. Co za wynik!”

Dodaj swój komentarz (kliknij)
statystyka