Rajd Faraonów: Przygoński trzeci
Dodano: 2009-10-07 14:09:50
Autor: Informacja prasowa


Podczas trzeciego etapu Rajdów Faraonów Jakub Przygoński (ORLEN Team) zajął trzecią pozycję i awansował w klasyfikacji generalnej zawodów na czwarte miejsce. O jedną pozycję wyżej w generalce uplasowali się również pozostali motocykliści ORLEN Team: Jacek Czachor, którzy na etapie zajął dziewiąte miejsce i Marek Dąbrowski, który dojechał trzynasty.


Najszybszy ponownie okazał się Francuz Cyril Despres, który dzięki zwycięstwu stał się lidem rajdu. Jakub Przygoński na trasie borykał się z awariami technicznymi motocykla, z którego silnika ciekł olej.

Jestem trzeci na dzisiejszym odcinku i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Nie obeszło się jednak bez przygód na trasie. Na pierwszym punkcie tankowani dostrzegłem wyciek oleju z silnika mojego motocykla. Poprosiłem ludzi, którzy się tam znajdowali o butelkę oleju, wziąłem ją ze sobą i ruszyłem. Świadomość awarii trochę mnie spowolniła, zamiast ścigać się maksymalnym tempem myślałem by oszczędzać silnik. Dopiero po drugim punkcie tankowania, gdy zobaczyłem, że wszystko jest w porządku odkręciłem do końca manetkę gazu. Jesteśmy po trzech dnia zawodów, a jeszcze przed mani cztery etapy, więc może się dużo zmienić. Jeśli jednak dojadę do mety tempem, które utrzymuję wówczas wynik powinien być bardzo dobry – powiedział Jakub Przygoński.

Początek trzeciego etapu był bardzo szybki i zarazem techniczny, następnie zawodnicy wjechali w ciężki, dziurawy i kamienisty teren. Odcinek specjalny kończyła długa, szybka i piaszczysta prosta.

Miałem dzisiaj kłopoty z odpowietrzeniem zbiornika paliwa. Trzydzieści kilometrów przed punktem tankowania wydawało mi się, że już nie mam benzyny. Musiałem się zatrzymać i usunąć awarię, kosztowało mnie to około półtorej minuty. Walczyłem o lepsze miejsce w klasyfikacji odcinka, jednak niedaleko przed metą wyprzedziło mnie trzech zawodników - powiedział Jacek Czachor

Marek Dąbrowski przyśpiesza z etapu na etap. Jak twierdzi poziom jego jazdy przerasta początkowe założenia i oczekiwania, co dobrze rokuje na kolejne starty.

Oczywiście popełniam jeszcze błędy i boję się jechać na pełnym gazie, ale może jeszcze nie nadszedł mój czas. Jadę równym tempem zaraz za najlepszą dziesiątką. Dziś były dobre warunki do szybkiej jazdy, jednocześnie teren, po którym jedziemy bardzo niebezpieczny. Osiągamy prędkości 140 – 150 km/h, a momentami prawdziwe ukształtowanie trasy jest pokryte przez nawiany piach. Jedziemy bez szlaku, bez drogi – tylko wydmy i piach, przypomina to żeglowanie na określony azymut – powiedział Marek Dąbrowski.

Czwarty etap Rajdu Faraonów biegnący z Abu Mingar do Bahariji liczy 428 kilometrów z czego 316 km stanowią odcinki specjalne.

Relację z rywalizacji zawodników ORLEN Team można oglądać codziennie w kronikach rajdu na TVP1 zaraz po głównym wydaniu Wiadomości Sportowych.


Klasyfikacja generalna na III etapie Rajdu Faraonów

1. DESPRES Cyril  
2. MANCA Luca  
3. PRZYGONSKI Jakub
4. ZANOTTI Alessandro
5. CECI Paolo 
6. POLLI Oscar
7. BOANO Ivan
8. MUGNAIOLI Fabrizio   
9. CZACHOR Jacek   
10. PAIN Olivier   
…                               
13. DABROWSKI Marek


Klasyfikacja generalna po III etapie Rajdu Faraonów

1. DESPRES Cyril
2. MANCA Luca  
3. ZANOTTI Alessandro 
4. PRZYGONSKI Jakub
5. CECI Paolo   
6. RODRIGUES Helder
7. PAIN Olivier   
8. CZACHOR Jacek  
9. MUGNAIOLI Fabrizio
10. BOANO Ivan   
…                                   
13. DABROWSKI Marek

Dodaj swój komentarz (kliknij)
statystyka