GP Francji i pech Barragana!
Dodano: 2009-06-06 14:39:59
Autor: Łukasz "MXracer"


 

Już jutro, 7. czerwca na torze Ernee we Francji odbędzie się 8. runda Motocrossowych Mistrzostw Świata. Dla niektórych może być to wielka szansa a dla innych jej brak. Takim pechowcem jest kolejny rider „orange teamu” – Jonathan Barragan…

 

Zacznijmy od złej nowiny. Jonathan Barragan jeżdżący dla zespołu KTM nie wystartuje w niedzielnym wyścigu z powodu fatalnej kontuzji, której doznał we wtorek. Cała ta sytuacja miała miejsce podczas codziennego treningu. Podczas wykonywania podwójnego skoku, w nieznanych nam jeszcze dokładnie okolicznościach, Jonathan uległ wypadkowi. Ze wstępnych informacji wiemy, że Hiszpan ma złamane żebro i uszkodzoną śledzionę. W nie lepszym stanie jest również jego motocykl, który został nieźle „poturbowany”. Naprawa motocykla to jednak nie problem – jeśli natomiast chodzi o stan zdrowia Jonathana to już większy kłopot. Barragan to zawodnik najwyższej rangi. Obecnie znajduje się na 3. pozycji w klasyfikacji generalnej. Jego ambicje na zdobycie tytułu w tym sezonie były ogromne… Niestety ten pechowy wypadek może pokrzyżować te plany. 

 

A GP Francji już jutro! Miejmy nadzieję, że pogoda dopisze naszym zawodnikom i tym razem. Jeśli chodzi o tor to wszystko jest już przygotowane. Dominującym gruntem na tym „tracku” jest twarda i zbita ziemia, która sprzyja szybkiej jeździe. Łączna długość całej trasy wynosi blisko 1600 metrów, a dokładniej to 1560. Cóż, wszystko zapięte na ostatni guzik. Dzisiaj zawodnicy poznają trasę, po to by jutro zgotować niezłe show, które z resztą będziecie mogli obejrzeć „live” - na nowym motormax.pl! Bądźcie z nami już jutro – ruszamy punktualnie w południe! 

 



Dodaj swój komentarz (kliknij)
statystyka