13. Runda AMA/FIM Supercross Series 2010 – Houston. Relacja.
Dodano: 2010-04-17 15:03:34
Autor: Łukasz "MXracer"
Mamy Championa w klasie Lites East! Jest nim Christophe Pourcel, który
po raz kolejny potwierdził swój mistrzowski poziom. Klasą Supercross
zawładnął z kolei Ryan Villopoto. Całość widowiska dopełniła jak zawsze
wspaniała publika oraz... Chad Reed, który wrócił po kontuzji.
Obiektem, na który tym razem zawitały nasze gwiazdy, był Reliant Stadium w Houston. Główna rywalizacja poprzedzona została oczywiście biegami eliminacyjnymi – w klasie Lites i Supercross. W słabszych 250-tkach, najszybsi okazali się Martin Davalos (Bieg 1) oraz Christophe Purcell (Bieg 2). Z kolei Kevin Windham i Ryan Dungey pokazali prawdziwy "speed" w klasie Mistrzów. Co ciekawe, tor w Houston zaszczycił również swoją obecnością – po kilku tygodniach przerwy – Australijczyk, Chad Reed. Nie wypadł też najgorzej. Swój bieg eliminacyjny ukończył na trzeciej pozycji.
KLASA LITES EAST:
Rozgrywka w Houston była przedostatnią rundą chłopców z EAST. U szczytu tabeli w generalce znajdował się Christophe Pourcel – zeszłoroczny champion w tej klasie. Nie było, więc żadną tajemnicą, że to właśnie on będzie tym, który będzie rozdawał karty. Start mimo to wygrał Blake Baggett, ale już chwilkę później na pozycję lidera wskoczył Mr. Pourcel i jego Kawasaki. Bagget spadł, więc na drugą pozycję, a trójkę obstawiał z kolei Dean Wilson. Taka kolejność utrzymywała się przez kilka następnych okrążeń. Walka rozpętała się za plecami prowadzącej trójki. O czwartą pozycję bój prowadzili Barcia i Davalos. Zwycięsko z tego boju wyszedł jednak Barcia. Ostatecznie skończył na trzeciej pozycji, gdyż pech złapał Deana Wilsona, który na ostatnim "lapsie" zaliczył glebę… Martin Davalos spadł na szóste miejsce. Zdołał jednak odrobić pewną stratę i ostatecznie zajął 5. miejsce, zaraz za Brettem Metcalfe oraz trzecim Barcią. Drugie miejsce na pudle zasłużenie trafiło pod nogi Blake’a Baggetta, a "numerem jeden" w Lites East po raz kolejny okazał się Christophe Pourcel, którym tym wyczynem ukoronował swój tegoroczny trud w mistrzostwach i umocnił tylko swoją lokatę w generalce, co już na chwilę obecną zapewniło mu tytuł "championa". Numer "jeden" pozostanie więc kolejny rok na motocyklu Christophe…
"Nie sądziłem, że już w ten wieczór zapewnię sobie tytuł Mistrza. Zawsze staram się jechać jak najlepiej najlepiej wygrywać w każdy weekend. Niegdy jednak nie wiesz, kiedy zgarniesz tytuł – ja zrobiłem to dzisiaj. To był dla mnie dobry wieczór, ale postaram się również wygrać za tydzień. Wtedy zaczniemy świętować." – powiedział "championa" Lites East – Christophe Pourcel.
Klasa Lites East - wyniki po Houston:
1. Christophe Pourcel, (Kawasaki)
2. Blake Baggett, (Suzuki)
3. Justin Barcia, (Honda)
4. Brett Metcalfe, (Honda)
5. Martin Davalos, (Honda)
KLASA SUPERCROSS:
Wicemistrz powrócił – mowa oczywiście o Chadzie Reedzie, który kilka tygodni temu w niefortunnej "przytulance" z Jamesem Stewartem uszkodził sobie rękę. Rehabilitacje już za sobą, więc można wrócić do boju. Chociaż nie ma już najmniejszych szans na tytuł, ale potrafi wnieść do zabawy wiele emocji, co przecież kochają kibice.
Holeshota zgarnął na swoje konto Ryan Villopoto. Drugi w stawce był Josh Hill, a walkę o trzecie miejsce prowadzili Kevin Windham i Ryan Dungey. Chad Reed spokojnie – poza pierwszą ósemką. Awans do tej grupy (na 8. miejsce) umożliwiła mu dopiero gleba Jasona Lawrence’a. Mniej więcej w połowie biegu na trzecie miejsce wśliznął się Ivan Tedesco. Zamknął tym samym pierwszą trójkę, w której skład wchodzili jeszcze – Kevin Windham, druga lokata oraz lider wyścigu – Villopoto. Ryan Dungey w tym momencie "złapał zająca", czyli po prostu zaliczył glebę. Spadł przez to o kilka oczek w dół. Na 5. okrążeń przed końcem, za plecy pierwszej trójki zdołał się przemknąć Chad Reed. Na więcej już jednak nie dał rady, bo zabójcze tempo wyścigu, szybko doprowadziło riderów do linii mety. Nie mogło być już inaczej – pierwszego na mecie powitano Ryana Villopoto. Drugi był Windham a trzeci Tedesco. Jak na pierwszy wyścig po zaleczeniu kontuzji – fenomenalny rezultat odniósł Reed. Dungey w Houston wypadł przeciętnie – to nie był jego wyścig. Zajął "piątkę".
Klasa Supercross - wyniki po Houston:
1. Ryan Villopoto, (Kawasaki)
2. Kevin Windham, (Honda)
3. Ivan Tedesco, (Yamaha)
4. Chad Reed, (Kawasaki)
5. Ryan Dungey, (Suzuki)
Klasa Supercross - klasyfikacja generalna (po 13 rundach):
1. Ryan Dungey, 277 pkt.
2. Ryan Villopoto, 265 pkt.
3. Josh Hill, 217 pkt.
4. Davi Millsaps, 203 pkt.
5. Kevin Windham, 201 pkt.