nowodwor
Monster Energy Yamaha ujawnia swoje barwy na sezon 2010 !
Dodano: 2010-02-08 16:15:26
Autor: Łukasz "MXracer"


Do 4. kwietnia, czyli inauguracyjnej rundy Motocrossowych Mistrzostw Świata FIM pozostało jeszcze dużo czasu. Proces zbrojeń ruszył już pełną parą. Dzisiaj sprawdzamy, co nowego słychać w Teamie Yamahy.


W tym sezonie Monster Energy Yamaha ma do swojej dyspozycji dwa, nowe cacuszka, a mianowicie YZ450 i YZ250F. Maszynki te mają całkowicie świeży wygląd i wiele nowych rozwiązań technologicznych pod siodłem. Szczęśliwcami, którzy będą mieli przyjemność ścigać się na tych bikach są David Philippaerts i Ken De Dycker w klasie MX1 oraz Gautier Paulin wraz z Loicem Larrieu i Alessandro Lupino w MX2.

Przed Yamahą trudne wyzwanie w sezonie 2010. Obrona tytułu mistrzowskiego oraz utrzymanie pierwszego miejsca w klasyfikacji producentów w MX1. "Niebiescy" jednak już nie raz udowadniali, że potrafią walczyć. W tym roku w walce ma pomóc Mistrz Świata MX1 2008 - David Philippaerts, dla którego będzie to już trzeci rok w szeregach Yamahy. Dodatkowo do sukcesu ma się przyczynić, wspomniany już wcześniej, nowy bike. Wtrysk paliwa, nowa jednostka napędowa, rama i zawieszenie – wszystko po to, aby stanąć na najwyższym stopniu końcowego pudła.

David Philippaerts:
25 letni Włoch nie próżnuje. Treningi w północnej części Włoch, to nie wszystko. Czymże przecież byłyby mx-przygotowania bez odwiedzin Belgii? No właśnie. Na chwilę obecną David jest już gotów ścigać się o tytuł. Jak sam mówi: "Czuję się dobrze i cieszę się z nowej maszyny. Będziemy pracować przez cały sezon. Wiemy o tym, że konkurencja nie śpi. Na pewno będzie kilka niespodzianek – jak co roku. Mimo to, sądzę, że jestem w dobrej sytuacji. Muszę unikać błędów. Jeśli chodzi o sam motocykl, to jego poziom jest bardzo wysoki, a zespół podjął kroki, aby dostroić go całkowicie do moich potrzeb. Za każdym razem, gdy nim jadę, to jestem zadowolony. Jest lekki i elastyczny. Musimy jeszcze jednak zobaczyć, co pokażą inni, ale jestem pozytywnie nastawiony."

Gautier Paulin:
Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, w zeszłorocznych starciach MX2, to jak na 19-latka bardzo dobry rezultat. Sezon 2010 będzie dla młodego Francuza pierwszym w barwach Yamahy.

"Byłem bardzo podekscytowany, kiedy dowiedziałem się, że zespół Yamahy jest mną zainteresowany. Zaraz po jazdach testowych byłem gotowy podpisać umowę. Jestem, więc zadowolony. Zespół wspiera mnie bardzo mocno – czegoś takiego jeszcze nie doświadczyłem." – mówi Gautier Paulin.

Ken De Dycker:
Dla Kena, który w sezonie 2009 ścigał się dla Suzuki, sezon 2010 będzie pierwszym z zespołem Yamahy. Co o tej zmianie mówi sam De Dycker?

"Czeka mnie wiele zmian, ale czuję się dość dobrze. W zespole panuje bardzo pogodna i rodzinna atmosfera. Na motocyklu również czuję się dobrze. David już w pierwszym roku w zespole zdobył tytuł Mistrza Świata, a sam team ma na swoim koncie wiele tytułów, co z pewnością pomoże mi w tym sezonie."

Ekipa Yamahy prezentuje się więc bardzo szacownie. Przed nami jednak jeszcze 7 tygodni oczekiwań, do pierwszego w tym sezonie starcia z cyklu GP. Warto pamiętać, że w tym roku mx-zabawa rozpocznie się na bułgarskim torze w Sevlievo.


Dodaj swój komentarz (kliknij)
statystyka