Autor: Karol "Rookie"
Ostatni weekend był motocyklowo bardzo bogaty, ale chyba nic nie mogło się równać z bydgoską imprezą we freestyle’u – Stunt Grand Prix of Poland. Cygan zorganizował event, który spokojnie może równać się imprezami na zachodzie. Działo się zajebiście dużo…
Dwa dni to wystarczająco dużo czasu, żeby poznać lepiej sport jakim jest stunt. W Bydgoszczy stunt można było to jeść wielkimi łychami. Na starcie polska czołówka - Stunter13, Pasio, ŁukaszFRS. Zabrakło tylko wcześniej potwierdzonych zawodników z zagranicy. Szkoda, bo biało-czerwona jazda mogła dać przyjezdnym mocno po tyłkach. Polska czołówka szybko odrabia lekcje domowe. Wyjazdy Rafała Pasierbka i Adriana Paska do Niemiec czy Austrii owocują. Chłopaki wymiatają. Poziom bydgoskich zawodów przerósł najśmielsze oczekiwania. Co ważne w około placu boju, w ciągu weekendu zebrało się łącznie kilka tysięcy widzów. Super wynik. Barwo dla Cygana!!!
Dzisiaj podajemy wam skrócone wyniki zawodów. Pełna relacja video i foto już niedługo na Motormax.pl.
W klasie nieregulaminowej rewelacyjnie pojechał bydgoszczanin Dawid Wolski, czyli Repsol. Dawid po drugich miejscach w tym sezonie, w końcu wrócił na swoje ulubione pierwsze miejsce. Z duża przewagą wygrał nad drugim Liczbonem. Na podium znalazł się także Krycha.
1. Repsol
2. Liczbon
3. Krycha
W regulaminowej było mega ostro. Niesamowity bój stworzyli Pasio, ŁukaszFRS i Stunter13. Finałowe przejazdy chłopaków były widowiskiem nie z tej ziemi. Ostatecznie wygrał Stunter13, po show niczym z mistrzostw świata. ŁukaszFRS był drugi, a Pasio, jadący z kontuzją nogi trzeci.
1. Stunter13
2. ŁukaszFRS
3. Pasio
W konkursie na najdłuższe stoppie wygrał Simpson, a w rozgrywce Last man standing – Szwajcar.