Jeśli ktoś myśli, że w naszym smutnym kraju nie da się stworzyć czegoś interesującego jest w totalnym błędzie. Otóż grupa zapaleńców z ATB Crew zwarła swe szeregi i pod hasłem "Niemożliwe nie istnieje" postanowiła wbrew malkontentom zorganizować imprezę, która jak sądzę na długo pozostanie w pamięci mieszkańców malowniczo położonego miasteczka Bojanowo.
Organizatorzy pomimo skromnego budżetu ale za to z wielkim zapałem zapewnili żądnym mocnych wrażeń widzom moc atrakcji. A tych nie zabrakło. Konkursy z nagrodami, mecz piłki nożnej, drift, loteria fantowa to tylko część tego co zaoferowali.
Gwoździem programu okazał się pokaz stunt w wykonaniu chłopaków z Wheelieholix, którzy mają sprawdzone patenty na extremalny show. Ekwilibrystyczne wyczyny Moka i Beka, przeplatane rykiem motocykli oraz kłębami dymu z palonych opon wprawiły w zachwyt zgromadzony tłum. Stunterzy jeszcze długo po swoim występie rozdawali autografy i opowiadali o swojej pasji nowo pozyskanym fanom. Radość niesiona ludziom - bezcenne.