Autor: Karolina Owsiannikow
W ostatnią niedziele wakacji kibice z Torunia obejrzeli żużlową ucztę. Na toruńskiej Motoarenie odbyły się Derby Pomorza, pomiędzy miejscowym Unibaxem, a bydgoska Polonią. Mecz zakończył się wynikiem 48:41 dla Torunia.
Na mecz licznie przybyli kibice z Torunia i Bydgoszczy, którzy efektownie dopingowali swoje drużyny. Nie zawiedli kibice z Bydgoszczy, którzy przygotowali transparenty z hasłami: Gdyby Kopernik żył, to by za Polonią był, stronił od Krzyżaków a wspierał rodaków.
Mecz rozpoczął się od zwycięstwa gości 4:2 Bowiem już na pierwszym okrążeniu zdefektował motocykl Emila Pulczyńskiego, świeżo upieczonego złotego medalisty MDMP.
W kolejnym wyścigu bitwę wygrał Andreas Jonssson, ale publiczność oszalała w trzecim biegu, gdzie para Miedziński - Kościecha przywiozła pewne podwójne zwycięstwo nad ekipą z nad Brdy.
W czwartej gonitwie defekt motocykla pozbawił Mateja Kusa szans walki o punkty. Jednak przy owacji, jak się później okazało nadkompletu(!) 17.000 widzów Chris Holder dojechał na metę na pierwszej pozycji.
Bieg 5. i 6. to niespodzianki, ponieważ mało kto przypuszczał, że Kościecha z Miedzińskim pokonają 4:2 parę Jonsson - Sayfudtinow, a Buczkowski z Jędrzejewskim w takim samym stosunku objadą Holdera i Kusa.
W 8. biegu bydgoska para obcokrajowców znowu nie dała rady parze toruńskiej - Kus - Holder. Emil Sayfudtinow zanotował defekt. Motocykl Rosjanina słabł z każdym okrążeniem aż w końcu stanął.
Nietypowym wynikiem zakończyła się gonitwa nr 10. W pierwszym podejściu, Robert Kościecha podciął Emila Sayfudtinowa i został z powtórki wykluczony. Za drugim razem w taśmę wjechał Antonio Lindbaeck przy okazji robiąc efektowną, ale bolesną świecę. Dodatkowo, Szwed zahaczył ręką o podnoszącą się taśmę i na pewno nieco ucierpiał, gdyż przez jakiś czas nie podnosił się z toru. Za trzecim razem Adrian Miedziński i Emil Sayfudtinow rozgrzali do czerwoności publikę w Toruniu. Fantastyczna walka przez cztery okrążenia. Żaden z zawodników nie odpuszczał...ostatecznie lepszy na mecie okazał się ten starszy, czyli zawodnik Unibaxu Toruń, Adrian Miedziński.
Po 13 biegach było już pewne, że Unibax awansuje do półfinału, ponieważ na tablicy widniał wynik 44:33. Goście słysząc, że w Zielonej Górze dość niespodziewanie prowadzi Caelum Gorzów, postawili wszystko na jedną kartę i zmotywowani rzucili się do odrabiania strat. Zaowocowało to już w biegu nr 14., kiedy to osamotniony Adrian Miedziński (Robert Kościecha był wykluczony za przerwanie biegu) nie poradził sobie z Buczkowskim i Sayfudtinowem. Wiadome było w tym momencie, że sezon już zakończył przedsezonowy faworyt do złotego medalu, Unia Leszno.
Ostatni bieg to remis i ostatecznie Unibax Toruń pokonał nieznacznie, choć dość pewnie Polonię 48:41.
Wypowiedzi:
Zenon Plech (trener Polonii Bydgoszcz): Chciałbym pogratulować
Unibaxowi i Jankowi Ząbikowi awansu do półfinału. Na przełomie całego
sezonu byli po prostu najrówniejszą drużyną i jak najbardziej zasłużyli
na ten awans. My dzisiaj walczyliśmy do końca. Myślę, że pozostawiliśmy
po sobie dobre wrażenie, i kto wie, być może po wyniku w Zielonej Górze
znów będą derby...oby o złoto.
Andreas Jonsson (Polonia Bydgoszcz 13 pkt): Za 15 minut, albo trochę
więcej będziemy wiedzieć, czy jesteśmy w półfinale. Mecz był bardzo
ciężki, jeździliśmy z bardzo dobrą drużyną, ale zaprezentowaliśmy się
całkiem nieźle i teraz pozostaje nam czekać na wynik z Zielonej Góry i
mam nadzieję, walczyć z całych sil w półfinale.
Ryan Sullivan (Unibax Toruń 14+2 pkt): Najważniejsze jest to, że
zakwalifikowaliśmy się do półfinału. Myślę, że nie ma znaczenia z kim
pojedziemy, obojętnie jaka to będzie drużyna, trzeba walczyć na maxa.
Następny mecz za tydzień będzie bardzo bardzo ważny.
Chris Holder (Unibax Toruń 13 pkt): To był na pewno lepszy mecz od tego
ostatniego w moim wykonaniu, jednak w dalszym ciągu nie jest to jeszcze
to czego oczekuję. Jest już znacznie lepiej, jednak jestem pewny, że
dogram wszystko z moimi mechanikami i mecze półfinałowe będą w moim
wykonaniu zdecydowanie lepsze.
Jan Ząbik (trener Unibax Toruń) : Jestem bardzo zadowolony, bo każdy
mecz przybliża nas do celu. Tor był bardzo dobry do walki. Ja zawsze
powtarzam, że swój Kargul to swój (śmiech). Jestem dumny z chłopaków,
bo pokazali, że potrafią się zmobilizować i nawet bez Wiesia Jagusia
spokojnie wygrali. Robert Kościecha miał dwa słabsze biegi jednak i on
dorzucił bardzo cenne punkty, które pozwoliły nam w ostatecznym
rozrachunku awansować do półfinału.
Matej Kus (Unibax Toruń 4+1 pkt): Jestem strasznie zawiedziony, chyba
niepotrzebnie wczoraj jechałem do Czech na zawody. Byłem przez to
bardzo zmęczony. Chciałem się dzisiaj dobrze zaprezentować, ale w
drugim starcie wysiadła elektryka w moim silniku. Już raz w tym sezonie
miałem podobny problem. Mam nadzieję, że uda się jeszcze to poprawić.
Bardzo..bardzo chciałbym pomóc drużynie w dalszej części rozgrywek, ale
nie wiem, czy klub będzie jeszcze chciał z moich usług korzystać -
mówił wyraźnie załamany Matej Kus...
Unibax Toruń:
9. Ryan Sullivan (1,3,3,3,3,1*) 14+1
10. Wiesław Jaguś (ZZ)
11. Adrian Miedziński (3,1,1,3,2,1) 11
12. Robert Kościecha (2*,3,1,w,0,w) 6
13. Chris Holder (3,2,2,3,1,2) 13
14. Matej Kus (2,d,0,1,1*) 4+1
15. Emil Pulczyński (d) 0
Polonia Bydgoszcz:
1. Andreas Jonsson (3,0,2,2,3,3) 13
2. Damian Adamczak (0,-,-,-) 0
3. Krzysztof Buczkowski (1,3,0,0,2*) 6+1
4. Marcin Jędrzejewski (0,1,-,-) 1
5. Antonio Lindbaeck (2,2,2,w,2,0) 8
6. Szymon Woźniak (1,1,0,-,0) 2
7. Emil Sajfutdinow (3,2,d,2,1*,3) 11+1
Bieg po biegu:
1. Sajfutdinow (59,69), Kus, Woźniak, Pulczyński (d4) 2:4
2. Jonsson (59,47), Holder, Sullivan, Adamczak 3:3 (5:7)
3. Miedziński (59,03), Kościecha, Buczkowski, Jędrzejewski 5:1 (10:8)
4. Holder (59,81), Lindbaeck, Woźniak, Kus (d4) 3:3 (13:11)
5. Kościecha (60,12), Sajfutdinow, Miedziński, Jonsson 4:2 (17:13)
6. Buczkowski (59,93), Holder, Jędrzejewski, Kus 2:4 (19:17)
7. Sullivan (59,54), Lindbaeck, Kościecha, Woźniak 4:2 (23:19)
8. Holder (59,65), Jonsson, Kus, Sajfutdinow (d3) 4:2 (27:21)
9. Sullivan (59,37), Lindbaeck, Miedziński, Buczkowski 4:2 (31:23)
10. Miedziński (59,63), Sajfutdiniow, Kościecha (w/su), Lindbaeck (w/start) 3:2 (34:25)
11. Sullivan (59,97), Jonsson, Holder, Buczkowski 4:2 (38:27)
12. Jonsson (60,41), Miedziński, Kus, Woźniak 3:3 (41:30)
13. Sullivan (60,03), Lindbaeck, Sajfutdiniow, Kościecha 3:3 (44:33)
14. Sajfutdinow (60,25), Buczkowski, Miedziński, Kościecha (u/w) 1:5 (45:38)
15. Jonsson (59,66), Holder, Sullivan, Lindbaeck 3:3 (48:41)