8 tysięcy kibiców zgromadzonych na stadionie w Bydgoszczy wreszcie miało okazje obejrzeć dobry występ "Gryfów". Drużyna z nad Brdy po bardzo ładnym meczu pokonała Stal Gorzów i na 99% pojedzie w fazie play-off. Po słabym sezonie bydgoszczanie pokazali klasę. Z drużyną "żółto-niebieskich" prowadzili od 1 do 15 biegu.


Już po trzech pierwszych biegach Stal przegrywała sześcioma punktami. Goście nie radzili sobie z bardzo twardym torem przy ul. Sportowej, natomiast bydgoszczanie czuli się jak ryby w wodzie. W czwartym wyścigu mieliśmy pierwszy remis, jednak już w piątym gospodarze powiększyli przewagę nad gorzowianami (19:11). W biegach 6. i 7. padły kolejne remisy, a w ósmym menedżer Stali, Stanisław Chomski zdecydował się na rezerwę taktyczną. Za fatalnie jadącego Okoniewskiego wskoczył Rune Holta. Wśród gorzowskich kibiców zapanowała nadzieja że "Rysiek" wraz z Tomaszem Gollobem może wygrać 5:1. Skończyło się na kolejnym remisie, bo dwójkę "Stalowców" wyprzedził bezbłędny Sayfutdinov. W następnym biegu Polonia wygrała 4:2 i zwycięstwo przybliżało się coraz bardziej.

Od 10 biegu Stal ruszyła jednak do odrabiania strat. W 10. Holta z Jonassonem zwyciężyli Lindbeacka i Buczkowskiego. W 11. goście dwukrotnie zwyciężali 4:2 i przed biegami nominowanymi przegrywali tylko dwoma punktami. W 14. biegu Stal reprezentowali Matej Zagar i Peter Karlsson, Polonię - Antonio Lindbeack i Tomasz Chrzanowski. Kibice popadli w euforie gdy Poloniści na pierwszej prostej objęli prowadzenie i nie oddali go już do końca. Zwycięstwo Polonii stało się pewne.  W ostatnim biegu stary, nowy mistrz Polski Tomasz Gollob zwyciężył, a 1 punkt przywiózł Holta i Stal zmniejszyła już tylko rozmiary porażki.

W zespole Polonii poza jedną zdecydowaną dziurą - Jonasem Davidssonem (0,0,0,0) wszyscy pojechali dobry żużel i zasłużenie zwyciężyli. Klasą samą dla siebie był młody Rosjanin, Emil Sayfutdinov, który zdobył "czysty" komplet punktów – kończąc zawody już po 9. biegu!!!

U gości głównym atutem był waleczny junior Thomas Jonasson. Tomasz Gollob i Rune Holta spasowali się z torem dopiero w drugiej części zawodów. Trener Chomski z dziurami w składzie w osobach Petera Karlssona i Rafała Okoniewskiego – nie mógł liczyć na ważne dla Stali zwycięstwo.


Polonia Bydgoszcz - Caelum Stal Gorzów 47:43

Polonia:
9. A.Jonsson 9 (3,3,T,1,2)
10. T.Chrzanowski 7 (1,0,1,2,3)
11. A.Lindback 8 (1,3,0,2,2)
12. K.Buczkowski 7 (3,1,1,2,0)
13. J.Davidsson 0 (0,0,0,0)
14. S.Woźniak 1 (1,-,-,-,0)
15. E.Sayfutdinov 15 (3,3,3,3,3)

Caelum:
1. T.Gollob 14 (2,2,1,3,3,3)
2. R.Okoniewski 0 (D,0,-,-)
3. M.Zagar 6 (2,2,0,1,1)
4. P.Karlsson 3 (0,1,2,0,0)
5. R.Holta 12 (1,2,2,3,3,1)
6. T.Jonasson 8 (2,2,1,2,1)
7. P.Zmarzlik 0 (0)

NCD: 65,34 sek. - Sayfutdinov w VIII biegu