Autor: Karol "Rookie"
Po trzech efektownych zwycięstwach na własnym torze, żużlowcy Lotosu Wybrzeże dość gładko ulegli drużynie Falubazu 39:51. Zwycięstwo gości nie było zagrożone nawet przez moment. Trener Sawina próbował ratować sytuację wprowadzając aż pięciokrotnie rezerwę taktyczną, ale tego dnia gdańszczanie byli wyraźnie słabsi.
Zimny prysznic gospodarze przeżyli już w pierwszym biegu. Niezawodny do tej pory w starciach młodzieżowców w Gdańsku Martin Vaculik nie był w stanie nawiązać walki z parą Zengota – Dudek. Widać, że Martin nie powrócił jeszcze do pełni sprawności po kontuzji odniesionej w półfinale IMŚJ. Kolejne niemiłe zaskoczenie dla miejscowych to bieg trzeci. Jeżdżący ostatnio coraz lepiej na gdańskim torze Hans Andersen i skuteczny u siebie Magnus Zetterstroem ulegli wyraźnie Lindgrenowi i Dobruckiemu – jak się później okazało najlepszej parze dnia. Szansa dla Wybrzeża na odwrócenie losów rywalizacji pojawiła się w piątym wyścigu. Udało się go rozegrać dopiero za trzecim razem. W pierwszym podejściu wykluczony za upadek na pierwszym łuku został Niels K. Iversen. W powtórce taśmę zerwał Protasiewicz. Ostatecznie zastępujący go Zengota nie był w stanie przeszkodzić Zetterstroemowi i Andersenowi w odniesieniu zwycięstwa. Riposta gości była natychmiastowa i ponownie za sprawą Dobruckiego i Lindgrena Falubaz prowadził różnicą 8 punktów. Drugie i ostatnie zespołowe zwycięstwo Lotos odniósł na zakończenie drugiej serii startów. Niezawodny Bjerre pokonał Walaska, a jadący na defektującym motocyklu Kylmakorpi dorzucił 1 punkt. W tym momencie rozpoczął się gdański „festiwal” rezerw taktycznych. Żadna z nich nie przyniosła zmniejszenia strat i to najlepiej świadczy o bezradności Wybrzeża. Do ciekawej sytuacji doszło w biegu jedenastym. Wykluczony za przerwanie wyścigu został jadący na ostatnim miejscu Zetterstroem. Ten upadek kapitana pozwolił gdańszczanom uniknąć kolejnej podwójnej porażki ponieważ powtórkę zdecydowanie wygrał Bjerre. Od tego momentu Falubaz kontrolował już w pełni sytuację i było jasne, że wywiezie znad morza 3 punkty.
Jedynym jasnym punktem w zespole gospodarzy był Kenneth Bjerre. Pozostali spisali się grubo poniżej oczekiwań. Fatalnie zaprezentował się Joonas Kylmakorpi. Gdyby nie defekt Grzegorza Zengoty, zakończyłby zawody z zerowym dorobkiem. Gdańszczanie sprawiali wrażenie jakby to oni jeździli dziś w meczu wyjazdowym. Potwierdził to później na konferencji prasowej trener Falubazu Piotr Żyto.
Drużyna zielonogórska stanowiła dziś monolit. Wszyscy zawodnicy dokładali ważne punkty składające się na pewne zwycięstwo. Nieco słabiej spisał się jedynie Piotr Protasiewicz. Znakomicie zaprezentował się jeżdżący do tej pory przeciętnie w lidze Fredrik Lindgren.
Po meczu powiedzieli:
Piotr Żyto (trener Falubazu Zielona Góra): Gospodarze przygotowali wspaniały tor pod nas, zawodnicy się od początku spasowali i w tym tkwi tajemnica sukcesu. Moja drużyna jest mocna. Widać, że jak się wszyscy zbiorą do kupy to jest dobrze. Dzisiaj słabiej pojechał Piotrek Protasiewicz to uzupełnili go Rafał i Lindgren. Nawet Iversen i młodzieżowcy dołożyli punkty, których się od nich oczekuje z czego się bardzo cieszę.
Robert Sawina (trener Lotosu Wybrzeże Gdańsk): Nie mamy żadnych słów na usprawiedliwienie bo jechaliśmy bardzo słabo, ale to świadczy o tym, że drużyna gości była kompletna, lepsza od nas. Tylko Kenneth Bjerre był w stanie sprostać wymaganiom zawodników zielonogórskich. Trener Żyto jest pierwszy raz w Gdańsku w tym sezonie więc nie wie na jakim torze startujemy i na to czy tor został przygotowany pod nich może patrzeć jedynie przez pryzmat dzisiejszych zawodów. W Gdańsku robimy taki sam tor od początku sezonu, po to aby zawodnicy, którzy nie są w stanie trenować dzień wcześniej, tak jak teraz gdy przyjechali prosto z eliminacji Grand Prix, nie byli nim zaskoczeni. Nie możemy przygotować toru twardego bo Zielona Góra woli przyczepny. To jest chore.
Falubaz Zielona Góra 51
1. Piotr Protasiewicz (2,t,1*,3,0) 6+1
2. Niels Kristian Iversen (1*,w,2,1) 4+1
3. Rafał Dobrucki (2*,2*,3,2,3) 12+2
4. Fredrik Lindgren (3,3,1,2,1*) 10+1
5. Grzegorz Walasek (3,2,3,1*,2) 11+1
6. Patryk Dudek (2*,-,-,0,-) 2+1
7. Grzegorz Zengota (3,0,1,d,2*) 6+1
Lotos Wybrzeże Gdańsk 39
9. Kenneth Bjerre (3,3,2,3,3,3) 17
10. Joonas Kylmaekorpi (0,1,-,-) 1
11. Magnus Zetterstroem (0,3,1*,w,0,2) 7+1
12. Hans Andersen (1,2*,3,2,0,0) 8+1
13. Adam Skórnicki (1*,1,-,0,-,-) 2+1
14. Martin Vaculik (1,2,0,0,1,1*) 5+1
15. Damian Sperz (0) 0