Sparta vs. Byki, czyli przebudzenie Wrocławian. 49-41
Autor: Julka
Niedzielny mecz był dla Atlasa spotkaniem o „być albo nie być”. Lesznianie podchodzili do niego z skoncentrowani, ale pewni siebie. I to właśnie Byki były faworytem spotkania, które wcale nie przebiegło według planu wicemistrzów Polski.
Mecz układał się jednak według planu trenera Marka Cieślaka - wygrać i być może wywalczyć bonus. Cel pierwszy wrocławianie osiągnęli, ale cenne oczko bonusowe pozostało niczyje. Dwa punkty pozostały na wrocławskim torze.
W niedzielnym spotkaniu w barwach Atlasa zadebiutował 28-letni Australijczyk Travis McGowan, którego Cieślak wypożyczył z KM Lazur Ostrów. Travis pojechał za Scotta Nichollsa, ale zdobył tylko 1 punkt. W opinii wielu nowy nabytek pojechał lepiej od Nichollsa, przynajmniej nie zaliczając taśmy czy upadku.
Tradycyjnie już, najlepszymi zawodnikami we Wrocławiu byli Jason Crump (14+1) oraz Maciek Janowski (11+3). Daniel Jeleniewski, Davey Watt oraz Tomek Jędrzejak dzielnie walczyli w każdym biegu, chociaż po Jeleniu i Ogórze trener spodziewał się więcej. U Byków najlepsi okazali się Jarek Hampel (9+2) oraz Leigh Adams (9+1). Nie popisali się Jurica Pavlic oraz Damian Baliński.
Wrocławska arena nie sprzyjała ekipie Czesława Czarneckiego. Zawodnicy Unii często przegrywali starty lub tracili wywalczone po nim prowadzenie.
W ciągu całego spotkania, wrocławscy żużlowcy aż sześć razy dojechali na metę z podwójnym zwycięstwem, z czego dwa razy zrobiła to para Crump - Janowski, którzy tego wieczoru byli wprost fenomenalni. Lesznianie dwa razy wywalczyli podwójny finisz, a dokonali tego Jarosław Hampel, Przemek Pawlicki oraz Leigh Adams. Wynik meczu nie był jednak wcale taki pewien dla Wrocławian. Co prawda do 9. gonitwy prowadzili, ale to właśnie wtedy na prowadzenie wyszły Byki. Taki stan utrzymywał się do 11 wyścigu, po którym był remis 33:33.
Ostatnie dwa biegi – nominowane były pełne emocji. W 14. pod taśmą stanęli Hampel jako rezerwę za Balińskiego, „Ogór”, Adams oraz Watt. I tu błąd popełnił Marek Cieślak wstawiając Daveya. Być może w pamięci miał wynik z 13. biegu, w którym Watt razem z Jeleniewskim przyjechali na 5:1. Po starcie 5:1 dla Leszna, a ambitna jazda Jędrzejaka nie zmieniła podwójnej porażki w tym biegu.
15 osłona to wyścig godny jego składu. Na starcie Crump, Jeleniewski, Hampel oraz Kasprzak. Już w pierwszym wirażu, pretendent do tytułu Indywidualnego Mistrza Świata Jason Crump zgrabnie wysunął się na prowadzenie, a Daniel Jeleniewski przez cały dystans dzielnie walczył o utrzymanie drugiej pozycji, broniąc się przed atakami Krzyśka Kasprzaka.
W następnej kolejce, Wrocław jedzie do Torunia, by zmierzyć się z ubiegłorocznym mistrzem Polski i liderem CMSE, a Leszno podejmuje u siebie beniaminka z Gdańska.
Atlas Wrocław -
Unia Leszno 49:41
Atlas Wrocław
9. Daniel Jeleniewski 9+2 (3,1,1,2*,2*)
10. Travis McGowan 1 (1,0,0,-)
11. Tomasz Jędrzejak 5+1 (2,0,0,2*,1)
12. Dave Watt 7 (0,2,2,3,0)
13. Jason Crump 14+1 (2*,3,3,3,3)
14. Leon Madsen 2 (2,-,-,0,-)
15. Maciej Janowski 11+3 (1*,3,2*,2*,3)
Unia Leszno
1. Krzysztof Kasprzak 8+1 (2,3,1*,1,1)
2. Damian Baliński 3 (0,1,2,w,-)
3. Adam Shields 5 (1,t,3,1)
4. Leigh Adams 9+1 (3,1,2*,0,3)
5. Jarosław Hampel 9+2 (1,2*,3,1,2*,0)
6. Przemysław Pawlicki 7 (3,0,3,1,0)
7. Jurica Pavlic 0 (0,0)
Bieg po biegu:
1. PAWLICKI (64,9), Madsen, Janowski, Pavlic 3:3 (3:3)
2. JELENIEWSKI (63,5), Kasprzak, McGowan, Baliński 4:2 (7:5)
3. ADAMS (64,6), Jędrzejak, Shields, Watt 2:4 (9:9)
4. JANOWSKI (63,4), Crump, Hampel, Pawlicki 5:1 (14:10)
5. KASPRZAK (64,7), Watt, Baliński, Jędrzejak 2:4 (16:14)
6. CRUMP (63,2), Janowski, Adams, Pavlić (Shields - t) 5:1 (21:15)
7. PAWLICKI (64,6), Hampel, Jeleniewski, McGowan 1:5 (22:20)
8. CRUMP (64,1), Baliński, Kasprzak, Madsen 3:3 (25:23)
9. SHIELDS (64,3), Adams, Jeleniewski, McGowan 1:5 (26:28)
10. HAMPEL (64,2), Watt, Pawlicki, Jędrzejak 2:4 (28:32)
11. CRUMP (64,4), Janowski, Shields, Baliński (w/u) 5:1 (33:33)
12. JANOWSKI (65,0), Jędrzejak, Kasprzak, Pawlicki 5:1 (38:34)
13. WATT (64,4), Jeleniewski, Hampel, Adams 5:1 (43:35)
14. ADAMS (64,8), Hampel, Jędrzejak, Watt 1:5 (44:40)
15. CRUMP (64,4), Jeleniewski, Kasprzak, Hampel 5:1 (49:41)