We Wrocławiu odrobili zaległości. WTS vs. Falubaz 47:43
Autor: Karol "Rookie"
Z dwóch zaległych spotkań Center Net Mobile Speedway Ekstraligi odbyło się tylko jedno. Ponownie przeszkodą okazał się deszcz, który przeszkodził rozegraniu meczu pomiędzy Caelum Stal Gorzów a Unibaxem Toruń. Bez przeszkód pojechali we Wrocławiu.
W stolicy Dolnego Śląska miejscowy Atlas Wrocław podjął Falubaza Zielona Góra. Zespół z plastronem z Myszką Miki jechał do Wrocławia po 2 punkty, choć nadal osłabiony brakiem kontuzjowanego Grzegorza Zengoty. I jak się okazało punktów utalentowanego juniora zabrakło zielonogórzanom do odniesienia wyjazdowego triumfu. W zespole WTS-u gwiazdą był lider klasyfikacji generalnej Grand Prix Jason Crump. To dzięki niemu wrocławianie wygrali arcyważny dla nich mecz.
Spotkanie rozpoczęło się po myśli gospodarzy, którzy w pierwszych biegach wykorzystali atut własnego toru i już po trzech biegach prowadzili różnicą sześciu punktów (12:6). W kolejnych biegach zielonogórzanie starali się odrobić starty, ale to co udawało się nadgonić, tracili w kolejnych. Bez wątpienia czynnie przyczynił się do tego bardzo słaby tego dnia Rafał Dobrucki. W całym meczu były Mistrz Polski zdobył równo 0 punktów. Po stronie Atlasa taką dyspozycję prezentował, znajdujący się w fatalnej dyspozycji, Anglik Scott Nicholls (2 punkty). Równo jechała druga linia, choć słabszy niż zazwyczaj był Tomasz Jędrzejak. Do dwunastego wyścigu utrzymywała się 6-10 punktowa przewaga i z taką nadwyżką do walki o końcowy sukces przystępowali zawodnicy Atlasa. Jednak biegi 12. i 13. należały do zielonogórzan. Najpierw w 13. para Protasiewicz – Lindgren przewiozła na 5:1 Janowskiego i Watt (Nicholls w pierwszej odsłonie wjechał w taśmę), a w kolejnym biegu ci sami zawodnicy powtórzyli sukces z wygrywając 5:1 z Jędrzejakiem i Wattem. W tym momencie na tablicy widniał wynik 43:41 i wszystko miało rozstrzygnąć się w ostatnim biegu. Na jego starcie stanęli niepokonany Jason Crump i bardzo dobrze dysponowany tego dnia Daniel Jeleniewski oraz ponownie Piotr „Pepe” Protasiewicz i szybki Grzegorz Walasek. Najlepiej ze startu wyszedł „Pepe” i to on prowadził stawę, na ostatniej pozycji znalazł się wywieziony w pierwszym łuku Walasek. Taki stan dawał zwycięstwo ekipie gospodarzy i nie wiadomo co stałoby się do końca biegu, gdyby nie wywrotka Protasiewicza na drugim łuku pierwszego okrążenia. W powtórce biegu osamotniony Walasek nie dał rady Crumpowi, a mecz zakończył się wygraną gospodarzy 47:43.
Punkty zdobywali:
Atlas Wrocław
9. Scott Nicholls (1,1,0,t) 2
10. Daniel Jeleniewski (3,2,2,2*,1) 10+1
11. Tomasz Jędrzejak (3,1,1,2,1) 8
12. Davey Watt (2*,0,2,0,0) 4+1
13. Jason Crump (3,3,3,3,3) 15
14. Leon Madsen (3,-,-,0,-) 3
15. Maciej Janowski (w,1,2*,1*,1) 5+2
Falubaz Zielona Góra
1. Grzegorz Walasek (2,3,1*,3,3,2) 14+1
2. Niels Kristian Iversen (w,2*,2,1,-) 5+1
3. Rafał Dobrucki (0,d,-,d) 0
4. Fredrik Lindgren (1,1,1,2*,3) 8+1
5. Piotr Protasiewicz (2,3,3,3,2*,w) 13+1
6. Patryk Dudek (2,0,u,u,0) 2
7. Mateusz Łukowiak (1) 1
Bieg po biegu:
1. Madsen, Dudek, Łukowiak, Janowski (u/w) 3:3
2. Jeleniewski, Walasek, Nicholls, Iversen (u/w) 4:2 (7:5)
3. Jędrzejak, Watt, Lidgren, Dobrucki 5:1 (12:6)
4. Crump, Protasiewicz, Janowski, Dudek 4:2 (16:8)
5. Walasek, Iversen, Jędrzejak, Watt 1:5 (17:13)
6. Crump, Janowski, Lindgren, Dobrucki (d4) 5:1 (22:14)
7. Protasiewicz, Jeleniewski, Nicholls, Dudek (u4) 3:3 (25:17)
8. Crump, Iversen, Walasek, Madsen 3:3 (28:20)
9. Walasek, Jeleniewski, Lindgren, Nicholls 2:4 (30:24)
10. Protasiewicz, Watt, Jędrzejak, Dudek (u4) 3:3 (33:27)
11. Crump, Jeleniewski, Iversen, Dobrucki (d4) 5:1 (38:28)
12. Walasek, Jędrzejak, Janowski, Dudek 3:3 (41:31)
13. Protasiewicz, Lindgren, Janowski, Watt, Nicholls (t) 1:5 (42:36)
14. Lindgren, Protasiewicz, Jędrzejak, Watt 1:5 (43:41)
15. Crump, Walasek, Jeleniewski, Protasiewicz (u/w) 4:2 (47:43)
*Wyniki za www.sportowefakty.pl