W sobotni wieczór w Bydgoszczy, już po raz ostatni w tym sezonie, zawodnicy cyklu Speedway Grand Prix spotkali się by rywalizować o tytuł indywidualnego mistrza świata. Kończący sezon turniej miał dać odpowiedź kto w tym roku stanie na najwyższym podium, a także kogo zobaczymy w cyklu w przyszłym sezonie.
Stadion Polonii wypełnił się do ostatniego miejsca. Polscy kibice liczyli na dobry występ polskich reprezentantów, a w szczególności Tomasza Golloba, który miał cały czas matematyczne szanse na wywalczenie upragnionego złota.
Od początku zawodów decydował start i rozegranie pierwszego łuku. Mijanek na dystansie było jak na lekarstwo. Kibicom pozostało pasjonować się korespondencyjną walką czołowej trójki. Gollob po dwóch seriach prowadził w turnieju z kompletem zwycięstw i do Crumpa odrobił 2 oczka. Nie odpuszczał również Saytfudinov, który na koncie miał 5 punktów. Przełomowe były dwie kolejne serie startów, w których zarówno Gollob jak i młody Rosjanin przyjeżdżali na trzecich pozycjach. Tymczasem Crump w biegu 13. wykorzystał atut najlepszego czwartego pola i pewnie zwyciężył zapewniając sobie trzeci w karierze tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. A z toru dalej wiało nudą. Nawet tacy wirtuozi jazdy na motocyklu jak Gollob czy Saytfudinov nie byli w stanie mijać rywali na dystansie. W biegu 20. rozstrzygnęły się losy srebrnego medalu. W bezpośrednim pojedynku lepszy okazał się Polak, a Emil przyjeżdżając trzeci za plecami klubowego kolegi Andreasa Jonssona musiał pożegnać się z turniejem. Po rundzie zasadniczej na czele stawki znaleźli się trzej reprezentanci polski: Sebastian Ułamek, Rune Holta i Tomasz Gollob.
Pierwszy półfinał wygrał znakomicie startujący tego wieczoru Sebastian Ułamek przed Adamsem, Jonssonem i Bjerre. Zdecydowanie ciekawiej było w drugim półfinale. Najpierw Pedersen z Gollobem starli się na wejściu w pierwszy łuk. Z torem zapoznał się Polak, ale sędzia nie dopatrzył się winy żadnego z zawodników. W powtórce nie obeszło się bez kontrowersji. Co prawda obu zawodnikom udało się przejechać pierwszy łuk bez przygód ale już na kolejnym Pedersen z trzeciego miejsca ostro zaatakował Golloba przy krawężniku uderzając w jego przednie koło. Tomasz co prawda nie upadł, ale pokazał sędziemu co myśli o takiej jeździe zostawiając swój motocykl na prostej startowej, za co został wykluczony. W powtórce znowu najszybszy był Holta przed Pedersenem i Crumpem, który ostatnie biegi już zdecydowanie odpuścił.
Finał miał podobny przebieg jak większość biegów tego dnia. Najlepiej ze startu wyjechał Pedersen i to on zwyciężył przed Adamsem, Ułamkiem i Holtą.
Klasyfikacja:
1. Nicki Pedersen (Dania) (3,1,3,2,1) 10+2+6
2. Leigh Adams (Australia) (3,2,2,0,2) 9+2+4
3. Sebastian Ułamek (Polska) (0,3,3,2,3) 11+3+2
4. Rune Holta (Polska) (3,0,3,3,2) 11+3+0
5. Andreas Jonsson (Szwecja) (2,3,2,2,2) 11+1
6. Tomasz Gollob (Polska) (3,3,1,1,3) 11+w
7. Jason Crump (Australia) (2,2,1,3,0) 8+1
8. Kenneth Bjerre (Dania) (1,1,0,3,3) 8+0
9. Greg Hancock (USA) (2,1,2,3,0) 8
10. Emil Sajfutdinov (Rosja) (2,3,1,1,1) 8
11. Adrian Miedziński (Polska) (0,0,3,2,1) 6
12. Fredrik Lindgren (Szwecja) (u,2,2,0,2) 6
13. Scott Nicholls (Wielka Brytania) (1,1,0,1,1) 4
14. Chris Harris (Wielka Brytania) (0,0,0,0,3) 3
15. Grzegorz Walasek (Polska) (1,2,0,0,0) 3
16. Hans Andersen (Dania) (1,0,1,1,0) 3
17. Grzegorz Zengota (Polska) NS
18. Krzysztof Buczkowski (Polska) NS