Udanie rozpoczęli pierwsze w tym sezonie amerykańskie ściganie zawodnicy Fiat Yamaha. Zarówno Valentino Rossi, jak i Jorge Lorenzo bezproblemowo przebrnęli przez pierwszy trening, wykręcając dwa pierwsze czasy. Tuż za tą dwójką, tradycyjnie już znalazł się Casey Stoner.


Valentiono po cudownym zwycięstwie na Laguna Seca w zeszłym roku w piątek udowodnił, że lubi ścigać się na amerykańskim torze, którego geometria jest znacząco różna od wszystkich innych torów serii MotoGP. Liczne podjazdy z zakrętami na szczycie to dla Włocha jak woda dla ryby. Vale w piątek był najszybszy i tę samą pozycję będzie walczył podczas dzisiejszej sesji kwalifikacyjnej.

Z całą pewnością najgroźniejszym rywalem Włocha będzie jego partner z teamu Jorge Lorenzo – drugi czas pierwszego treningu. Hiszpan, który w sezonie 2008 fatalnym high-sidem już na pierwszym okrążeniu wyścigu zakończył ściganie na Laguna Seca był wczoraj w wybornej formie, przegrywając z Rossim zaledwie o 0,2 sekundy.

Trzeci czas wykręcił Casey Stoner, który mimo bardzo dobrego set-upu motocykla nie może dojść do porządku ze zdrowiem. Ostatnie bardzo pracowite weekendy dla zawodników MotoGP nie pozwoliły na odzyskanie sił sympatycznemu „kangurowi”. Casey wraz z lekarzami zastanawiają się jak wyeliminować zmęczenie i nudności, które dopadają zawodnika czasie wysiłku fizycznego. Mimo tych problemów Casey jest bardzo blisko dwójki z Fiat Yamaha i z całą pewnością tanio skóry nie sprzeda. Pamiętając zeszłoroczną bitwę z Rossim jesteśmy ZA !!!

Kolejne trzy miejsca zajęli zawodnicy startujący na Hondach. Czwarty był Dani Pedrosa, który coraz pewniej utrzymuje tempo „wielkiej trójki”, podobni jak jego kolega z ekipy Repsol Honda, w piątek szósty – Andrea Dovizioso. Tę dwójkę przedzielił Toni Elias z ekipy San Carlo Gresini, który po fantastycznym wyścigu w Assen, był po raz pierwszy zadowolony z ustawień swojej Hondy w fabrycznej specyfikacji.

Równie dobrze i ciekawe czy do powtórzenia podczas dzisiejszych kwalifikacji pojechał Marco Melandri, który na swojej czarnej Kawie uzyskał 7. czas. Ósmy był Chris Veremulen, który zaliczył glebę, tracąc większość treningu.

Słabiutko na „swoich śmieciach” pojechał drugi zawodnik Marlboro Ducati Nicki Hayden. Mistrz Świata z 2006 roku był w piątek dopiero 14., wyprzedzając tylko Sete Gibernau i dwójkę debiutantów na Laguna Seca – Gabora Talmasci (16.) i Niccolo Canepę (17.)

Dzisiejsza godzinna sesja kwalifikacyjna rozpoczyna się o godzinie 22:55, w wyścig jak zawsze (poza sobotnim  Assen) w niedzielę o 23.
   

Wyniki 1 sesji treningowej na Laguna Seca:
1. Valentino Rossi (ITA) Fiat Yamaha Team 1'21.981
2. Jorge Lorenzo (SPA) Fiat Yamaha Team  1'22.093
3. Casey Stoner (AUS) Ducati Marlboro Team  1'22.170
4. Dani Pedrosa (SPA) Repsol Honda 1'22.637
5. Toni Elias (SPA) San Carlo Honda Gresini  1'22.682
6. Andrea Dovizioso (ITA) Repsol Honda 1'22.880
7. Marco Melandri (ITA) Hayate Racing Team  1'23.140
8. Chris Vermeulen (AUS) Rizla Suzuki MotoGP  1'23.217
9. Colin Edwards (USA) Monster Yamaha Tech 3  1'23.285   
10. Alex De Angelis (RSM) San Carlo Honda Gresini  1'23.406
11. Randy De Puniet (FRA) LCR Honda MotoGP     1'23.439
12. Loris Capirossi (ITA) Rizla Suzuki MotoGP  1'23.637
13. James Toseland (GBR) Monster Yamaha Tech 3  1'23.690
14. Nicky Hayden (USA) Ducati Marlboro Team  1'23.747   
15. Sete Gibernau (SPA) Grupo Francisco Hernando 1'24.533
16. Gabor Talmacsi (HUN) Scot Racing Team MotoGP  1'24.926   
17. Niccolo Canepa (ITA) Pramac Racing  1'25.511