Nicky Hayden w Yamaha Tech 3 ?
Dodano: 2009-06-19 14:11:46
Autor: Karol "Rookie"


Sezon w pełni, a były mistrz świata powoli rozgląda się za nowym zespołem. Po rozstaniu się z Repsol Honda, Amerykanin wraz ze sporym zastrzykiem gotówki dołączył do ekipy Marlboro Ducati. I choć od początku było jasne, że zmiana nie będzie bezproblemowa, to nikt nie spodziewał się, że utalentowany zawodnik będzie rywalizował co najwyżej z najsłabszymi kierowcami MotoGP.


Pogłoski o zamiarach Haydena zdradził podczas ostatniej wizyty w telewizji Carlo Pernat, menadżer Lorisa Capirossiego i Marco Simoncelliego. Pernat zdradził, że Marco, który podczas ostatniego weekendu Grand Prix Katalonii ogłosił, że w 2010 roku będzie startował w królewskiej klasie jest bliższy podpisaniu kontraktu z Hondą niż Yamahą, twierdząc, że jest to pewne nawet w 70%.
Włoski menedżer zasugerował także, że James Toseland najprawdopodobniej opuści w 2010 roku zespół Yamaha Tech 3, a w jego miejsce zakontraktowany zostanie Nicky Hayden, który już prowadzi rozmowy z Herve Poncharalem.

Do słów Pernata trzeba podchodzić z dużym dystansem, choć oczywistym jest, że wyniki Haydena nie zachęcają go do pozostania w ekipie Ducati, z która nie jest w stanie przygotować konkurencyjnego motocykla dla byłego mistrza świata MotoGP. Natomiast zespół Yamaha Tech 3 za sprawą głównego sponsora – amerykańskiej firmy Monster - produkującej napoje energetyczne byłby idealny dla Kentucky Boya do powrotu na szczyt. Przy okazji Monster miałby w swojej kolekcji kolejne nazwisko – ikonę, szczególnie lubianą i rozpoznawalną w Stanach Zjednoczonych. Zobaczymy co przyniesie przyszłość, a na razie musimy poczekać tydzień do kolejnego Grand Prix, tym razem tradycyjnie rozgrywanego w sobotę – GP w Assen.


Dodaj swój komentarz (kliknij)
statystyka