Zaczyna się nowa era walki wewnątrz zespołu Fiat Yamaha, lecz tym razem to Jorge Lorenzo goni, a Valentino Rossi jest króliczkiem. Tak właśnie zaczynają wyglądać kolejne rundy MotoGP. Ta dwójka nie patrzy już na rywali, lecz obserwuje siebie. Tak też było podczas dzisiejszej sesji treningowej przed Grand Prix Katalonii na torze Montmelò.


Włoch Valentino Rossi okazał się najszybszy na dzisiejszym godzinnym treningu, wyprzedzając swojego kolegę z zespołu o 0.3 sekundy. Obaj panowie zmieniali się pozycją podczas trwania treningu, zostawiając w tyle kolejnych zawodników. Jutrzejsza sesja kwalifikacyjna zapowiada się pasjonująco, tym bardziej, że Lorenzo zamierza wygrać „domowy” wyścig, a Rossi coraz bardziej niezadowolony z wyników w tym sezonie na pewno mu tego nie ułatwi. Dodatkowa presja doskonale powinna działać na motywację Włocha. Już juro przekonamy się czy Vale będzie w stanie pewnie rywalizować z konkurentami i czy po dwóch latach bez zwycięstwa na Montmelò wróci na szczyt.

Tuż za dwójką Fiat Yamaha przyczaił się dzisiaj Casey Stoner z czasem o ponad pół sekundy gorszym od Rossiego. Tradycyjnie już były mistrz świata w piątek dużo eksperymentuje, szukając najlepszych rozwiązań na sobotnie kwalifikacje.

Pierwszą piątkę zamykają coraz szybszy Andrea Dovizioso z Repsol Honda i rewelacyjny satelicki Playboy Hondy – Randy de Puniet. Kolejni zawodnicy nie wykręcili czasów poniżej 1:43 i z sekundową stratą do lidera kończyli trening.

Najlepszy w tej grupie okazał się Nicky Hayden z szóstym czasem. Zobaczymy czy ten wynik będzie w stanie potwierdzić również jutro. To już chyba najwyższy czas na byłego mistrza świata. Siódmy wynik wykręcił Loris Capirossi, którego czeka jeszcze trochę pracy z nowymi jednostkami, które podczas katalońskiej rundy miały generować dodatkową moc, o którą prosili zawodnicy ekipy Rizla Suzuki. Ósmą pozycję okupuje Colin Edwards, a na dziewiątym miejscu zupełnie niespodziewanie Japończyk Yuki Takahashi z ekipy Scot Racing Team. Ekipy, która od Grand Prix Katalonii startuje w powiększonym składzie!!! Pierwszą dziesiątkę zamyka James Tosland z Monster Yamaha.

Słabo dzisiaj pojechały obydwa satelickie motocykle Ducati – Pramac Racing. Zarówno Mika Kallio, jaki i Nicola Canepa zamknęliby tabelę czasów gdyby nie…Gabor Talmacsi. Dokładnie tak! Węgier, który opuścił zespół Aspara po konflikcie o prawa do wizerunku wraz ze swoim menadżerem aktywnie poszukiwał dla siebie nowego miejsca pracy. Dzięki staraniom Stefano Favaro (opiekującego się riderem) oraz poważnemu zaangażowaniu głównego sponsora - węgierskiej firmy petrochemicznej MOL (odpowiednik polskiego Orlenu) Gabor sensacyjnie znalazł się w ekipie Scot Racing Team MotoGP. Z całą pewnością udział finansowy MOL’a w tym przedsięwzięciu był kluczowym argumentem za przyjęciem Węgra do zespołu. Dzisiejszy pierwszy start w królewskiej klasie pokazał jak dużo pracy czeka jeszcze Węgra. Starta 4,5 sekundy do Rossiego jest przepaścią.


Wyniki piątkowej sesji treningowej przed Grand Prix Katalonii:
1.Valentino ROSSI Fiat Yamaha Team 1'43.038
2. Jorge LORENZO Fiat Yamaha Team 1'43.340
3. Casey STONER Ducati Marlboro Team 1'43.636
4. Andrea DOVIZIOSO Repsol Honda Team 1'43.684
5. Randy DE PUNIET LCR Honda MotoGP 1'43.871
6. Nicky HAYDEN Ducati Marlboro Team 1'44.152
7. Loris CAPIROSSI Rizla Suzuki MotoGP 1'44.340
8. Colin EDWARDS Monster Yamaha Tech 3 1'44.419
9. Yuki TAKAHASHI Scot Racing Team MotoGP 1'44.484
10. James TOSELAND Monster Yamaha Tech 3 1'44.580
11. Marco MELANDRI Hayate Racing Team 1'44.649
12. Sete GIBERNAU Grupo Francisco Hernando 1'44.678
13. Chris VERMEULEN Rizla Suzuki MotoGP 1'44.744
14. Dani PEDROSA Repsol Honda Team 1'45.043
15. Toni ELIAS San Carlo Honda Gresini 1'45.101
16. Alex DE ANGELIS San Carlo Honda Gresini 1'45.126
17. Mika KALLIO Pramac Racing 1'45.394
18. Niccolo CANEPA  Pramac Racing 1'45.454
19. Gabor TALMACSI Scot Racing Team MotoGP 1'47.654