Pięć tygodni po wypadku na torze Muggelo Valentino Rossi wrócił na motocykl klasy MotoGP. I jak pokazała dzisiejsza sesja treningowa, był to powrót godny mistrza świata.
Vale był dzisiaj 7., tuż za swoim kolegą z zespołu, przewodzącym w klasyfikacji generalnej Jorge Lorenzo. Część z was zauważyła, że kombinezon Włocha został poddany pewnym modyfikacjom. To prawda. Rossi, od pierwszych próbnych jazd po operacji, czyli okrążeń w Misano i Brnie aktywnie współpracował z wieloletnim dostawcą stroju dla Włocha, firmą Dainese. Inżynierowie tej marki uważnie wsłuchiwali się w prośby i uwagi Rossiego, wynikiem czego jest dzisiejszy kombinezon i buty Dainese.
Od dzisiejszej sesji treningowej na Sachsenringu, Vale nosić będzie kombinezon wyposażony w system D-air®. Ale najważniejsze zmiany obejmują dolne części kombiaka. Tutaj tradycyjny protektor piszczeli został zastąpiony nowym, wykonanym z mieszanki karbonowo-kevlarowej. Drugi taki ochraniacz został dodany z tyłu nogawki, tak aby chronić kość strzałkową. Na prośbę Valentino identyczne rozwiązanie zostało zastosowane w lewej nogawce. Nogawki natomiast zostały poszerzone, tak aby z łatwością można wkładać w nie protektory oraz nowy but.
Sam but również uległ pewnym modyfikacjom. Został poszerzony oraz wydłużono w nim część otwieraną, taka by zawodnik mógł z łatwością założyć go na kontuzjowaną nogę.
Miejmy nadzieję, że Valentino podoła trudom jutrzejszego dnia i bezpiecznie zakończy cały weekend na Sachsenringu. Wynik tym razem schodzi na drugi plan. Wyniki sesji kwalifikacyjnej i relacja z wyścigu jak zawsze na Motormax.pl .