Są elementy stroju motocyklisty, które koniecznie należy posiadać i zawsze ubierać. Jednym z nich jest ochraniacz kręgosłupa, czyli popularny „żółw”. Jak pomocny może być „żółw” przekonałem się na własnej skórze. Oto „empiryczny” test Knox Contour Race.
Przygodę z żółwikiem Knoxa rozpocząłem w tym sezonie. Wcześniej zawsze była standardowa ochrona w kurtce, a później zbroja. Każdy z tych elementów był spoko, ale jestem pewien, że nie dałby rady podczas wypadku jakiemu niedawno uległem. Knox Contour Race trafił w moje ręce razem z nowym, jednoczęściowym kombinezonem. Tak więc sezon zaczął się bajecznie, ale skończył przedwcześnie.
Pierwsze przymiarki i jest nieźle. Faktycznie zachwalany przez firmę jako najlżejszy na rynku ochraniacz pleców, jest lekki. Specjalna konstrukcja wydaje się być wystarczająco sztywna, ale także bardzo elastyczna, dzięki czemu „żółwik” szybko dopasowuje się do pleców. Pierwsze zaskoczenie to długość ochraniacza Knox Contour Race. Na początku to dziwne uczucie, ale szybko okazuje się, że jego dolna węższa część jest po to aby chronić część ogonową naszego kręgosłupa „moralnego”. Góra za to fajnie obejmuje łopatki, chroniąc plecy przed poważnym urazem. Tyle teorii.
Pierwsze jazdy potwierdzają tylko to co napisał o producent. Jest bardzo komfortowo, a Knoxa w ogóle nie czuć podczas jazdy. Idealnie dopasowuje się do kombiaka. System pasków mocujących jest leciutki, a główny (elastyczny) pas trzyma ”żółwia” na miejscu. Jeśli chcecie się dobezpieczyć można poszerzyć powierzchnię ochrony o klatkę piersiową (Chest Gaurd) i jedziemy. I tutaj należy zauważyć jedną bardzo ważną właściwość. Ochraniacz idealnie pasuje do jazdy na motocyklu sportowym. Przykurczona sylwetka sprawia, że nie czujemy długości Contoura Race. Inaczej jest w przypadku jazdy motocyklami zmuszającymi nas do jazdy bardziej wyprostowanej. Tutaj, szczególnie jadąc w kurtce, Knox często opiera się o siodło i stara się uciekać w górę. Coż… nazwa Race sugeruje nam jego przeznaczenie. Jeśli zależy nam na doskonałej ochronie pleców podczas jazd turystycznych skorzystajcie z krótszej wersji Tour. Dłuższa jazda z Knoxem na plecach nie powoduje ich przegrzania, wszystko dzięki specjalnemu hipoalergicznemu materiałowi.
Wychodzi na to, że ten produkt naprawdę jest bardzo dobry.. I jest! Mówię to z pełną odpowiedzialnością. Miesiąc temu miałem bliskie spotkanie z „puszką”. Uwierzcie mi, że lot nad samochodem nie należy do miłych. Więcej… lądowanie jest fatalnym doświadczeniem. Najpierw spadły nogi. Później przywaliłem z całym impetem plecami, na koniec bojowy test przeszedł kask. To było mocne pierdolnięcie. Człowiek naprawdę zaczyna ekspresowo myśleć. Ja zadałem sobie 3 proste pytania: Czy „tylko” się połamię? A może wyląduję na wózku? Czy w czarnym worku? Mówię wam kijowe doświadczenie. Dzisiaj wiem jedno. Gdyby nie zaawansowane ochraniacze, profesjonalny kombinezon i kask, miałbym dzisiaj duże problemy ze zdrowiem. W szpitalu okazało się, że kręgosłup na całej długości jest cały. Ruszam się. Problemem była noga. Powrót do chodzenia przewidziany jest na lato 2010, ale naprawdę cieszę się, że żyję i mogę się ruszać. Na 100% o tym fakcie zadecydowała jakość mojego ubrania, a plecy skutecznie obronił Knox Contour Race. Poza siniakami na plecach, kręgosłup nie odczuł poważnej tego upadku.
Jego polski importer na pewno się ucieszy z tak pozytywnej oceny, ale z pełną odpowiedzialnością polecam wam ten produkt. W tej materii nie ma opcji pośredniej, dlatego bardzo wysoka cena jest wytłumaczalna. Broni się jakością. Jeżeli szukacie bardzo skutecznie chroniącego ochraniacza pleców, to nie zastanawiajcie się długo. Knox Contour Race jest warty każdych pieniędzy.
Cechy produktu podawane przez producenta:
- Najwyższa skuteczność i ultra niska waga.
- Zatwierdzony przez Certyfikat Europejski poziom drugi wg EN1621-2.
- IPS system dla idealnego dopasowania i idealnej pozycji.
- Super lekki tylko 600g.
- Zaprojektowany i utworzony z piêciu warstw dla
idealnego dostosowania do anatomii pleców.
- Maksymalny obszar chroniony przez dodatkowe panele boczne.
- Przydłużona ochrona kości ogonowej.
- Możliwość dołączenia ochraniacza klatki piersiowej
Cena: 570,00 PLN
Więcej informacji:
www.redline.com.pl