Kobiecy Dzień w Liberatorze
Dodano: 2008-05-28 00:00:00
Autor: Kasia Jos



Harley-Davidson stawia na płeć piękną i rozpoczyna cykl dni otwartych dla kobiet w swoich salonach w Polsce! Motormax specjalnie dla Was sprawdził, co się działo na pierwszym tego typu spotkaniu w warszawskim Liberatorze.

 
24 maja już od rana można było testować motocykle marki Harley-Davidson i Buell. Posiadaczki kategorii A, włącznie z piszącą te słowa, najczęściej siadały za kierownicą Nightstera 1200. Na pierwszy rzut oka ten Harley uchodzi za wielkoluda. W końcu waży 251 kg i z boku wygląda pokaźnie. Wzbudza respekt swoją pojemnością. Po włączeniu startera, wrzuceniu jedynki i przejechaniu pierwszych metrów, okazuje się być naprawdę zwrotnym jednośladem. Bardzo łatwo się prowadzi, ładnie składa się w zakrętach, ma niezłe przyspieszenie i przyjazne, centralnie montowane podnóżki. Przyznaję rację właścicielowi Liberatora:  to naprawdę idealny motocykl dla dziewczyn. Świetnie się nim jeździ!
 
Tego dnia także Buell 1125R i Harley Fat Boy nie zaznały spokoju ze strony żądnych motocyklowych wrażeń amazonek. Wszystkie motonitki, które zsiadały z przetestowanych jednośladów, miały słynnego banana na twarzy, a na pamiątkę tego wydarzenia otrzymały specjalne koszulki :)

Dziewczyny, które nie odważyły się samodzielnie poprowadzić testowych motocykli, bardzo chętnie korzystały z innej opcji: plecakowania na niesamowicie wygodnej Electrze Glide Ultra Classic. Sam właściciel Liberatora, Jan Kwilman, był ich kierowcą!

Motonitki toczyły nieustające rozmowy przy kawie i herbacie w otoczeniu legendarnych motocykli. Okazało się także, że niektóre dziewczyny tego właśnie dnia postanowiły rozpocząć samodzielną przygodę z jednośladami. Przyszłe motocyklistki próbowały sił na placu manewrowym na tyłach salonu pod okiem instruktora. Wpadłam tam na chwilę. I co ujrzałam? Ogromną radość początkującej adeptki motocyklizmu! Co to był za widok!

W Stanach Zjednoczonych firma Harley-Davidson od jakiegoś czasu organizuje spotkania specjalnie dla kobiet: zarówno tych, które już jeżdżą, jak i tych, które dopiero wchodzą w  moto-środowisko i myślą o zrobieniu prawka . Nareszcie doczekaliśmy się pierwszego babskiego dnia w polskim salonie H-D!  Jak zapewnia Jak Kwilman, będą kolejne! Tak więc dziewczyny, na następnym tego typu wydarzeniu nie może Was zabraknąć!


Dodaj swój komentarz (kliknij)
statystyka